W kinie: Drinking Buddies (AFF)

drinkinbuddies

 

DRINKING BUDDIES
polska premiera: American Film Festival 2013
reż. Joe Swanberg

moja ocena: 6.5/10

 

Jest coś naprawdę fajnego w tej komedii romantycznej autorstwa jednego z najciekawszych twórców amerykańskiego kina niezależnego. To w rzeczywistości film, wywracający nieco do góry nogami estetykę gatunku, do którego najłatwiej go przypisać. Oto jest sobie jedna parka, Luke i Jill, niemalże szykujący się do małżeństwa, mimo drobnych różnic, jakie ich dzielą (dziewczyna zdecydowanie woli wino od piwa, które jej chłopak wręcz ubóstwia, jest bardziej poukładana i elegancka) oraz druga – Kate i Chrisa nie łączy długi staż i poważne zobowiązania. Choć się lubią, rozstają się, Kate więc zacznie spędzać czas ze swoim najlepszym kumplem, Lukiem, który ewidentnie czuje coś do od niedawna samotnej przyjaciółki. Gdyby to była schematyczna komedia, wszystko prowadziłoby do banalnego rozwiązania, gdzie ci bardziej dobrani zostaną połączeni w udany związek, nie krzywdząc nikogo innego po drodze, ale u Swanberga (i chwała mu za to!) nic tak oczywistego nie ma miejsca. “Drinking Buddies” są też bodaj najbardziej profesjonalnym filmem w karierze amerykańskiego reżysera, gdzie w główne role wcielają się młode, ambitne i całkiem znane gwiazdy, z Olivią Wilde i Anną Kendrick na czele, co oczywiście stanowi kolejną wartość dodaną dla tego jakże uroczego filmu.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=wxuxkQF7Bak]