W kinie: Reality (NH)

reality

 

REALITY
Nowe Horyzonty 2015
reż. Quentin Dupieux

moja ocena: 7/10

 

Reżyser “Morderczej Opony” do tej pory dał się poznać jako niezły kawalarz i groteskowy cyrkowiec. Jego najnowsze dzieło, choć oczywiście spowite absurdalną atmosferą znaną z poprzednich produkcji Dupieux i przekornie igrające z filmowymi konwencjami, jest całkiem zaskakujące. Posiada bowiem głębię i coś na kształt drugiego dna, ukrytego za zakrętami labiryntu zdarzeń, w które uwikłane są postacie z “Reality”. W filmie przenikają się losy małej dziewczynki, która dostrzega w bebechach upolowanego przez ojca dzika taśmę VHS, ekscentrycznych filmowców, twórców telewizyjnego programu i operatora kamery, marzącego o nakręceniu filmu o morderczych telewizorach. Z surrealistycznego dzieła Dupieux wyłania się równie pokrętna refleksja o kinie – sztuce opartej na złudzeniach i kalkomanii, karmiącej widzów iluzjami i kłamstwem, tworzonej przez ludzi z przerostem ambicji i brakiem elementarnej wiedzy o prawdziwym świecie. “Reality” to bez wątpienia najbardziej nieoczywisty film francuskiego twórcy.

 

[youtube=https://www.youtube.com/watch?v=Zyljl85qVxI]

 

***

Kasia na Nowych Horyzontach powered by: