W kinie: Serce z kamienia (WFF)

heartstone

 

SERCE Z KAMIENIA
32. Warszawski Festiwal Filmowy
reż. Guðmundur Arnar Guðmundsson

moja ocena: 6/10

 

Najlepszy tytuł w tegorocznym Konkursie Międzynarodowym na WFF. Guðmundur Arnar Guðmundsson wiarygodnie i z dużym wyczuciem potrafił oddać ten trudny moment w życiu każdego człowieka, gdy z wieku dziecięcego przechodzi się krok wyżej. Główni bohaterowie filmu – dzieciaki z islandzkiej wioski – rozpoczynają dojrzewać. Bezmyślnie naśladują zachowania dorosłych, które nie do końca rozumieją, interesują się cielesnością, odkrywają własne, często wykluczające się pragnienia. Guðmundsson wykazał się nie tylko wyjątkowo spójną wizją tego procesu, ale też świetnie potrafił wyłożyć ją młodym aktorom tak, by była ona jak najbardziej autentyczna. Znalazło się tu miejsce na śmiech i łzy, na egzaltację i błazenadę – wszystko trafione w punkt do momentu, w którym film niepotrzebnie skręca w stronę dramatycznych klisz i banałów, charakterystycznych dla kina spod znaku coming-of-age. Mimo tych potknięć twórcom i młodej ekipie aktorskiej “Serca z kamienia” należy pogratulować dobrze wykonanej roboty.

 

 

***
Kasia na WFF powered by:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.