RADIO NA FALI
premiera DVD: 15.10.2009
reż. Richard Curtis
moja ocena: 2.5/10
Kilku świetnych aktorów (m.in. Philip Seymour Hoffman, Bill Nighy, Rhys Ifans) postanowiło przypomnieć o etosie prawdziwego rock’n’rollowca, wcielając się w role podstarzałych, wyjątkowo nieatrakcyjnych, zbunto- wanych radiowców, którzy prowadząc piracką rozgłośnię na starej łajbie na środku morza, wychodzą na przeciw zapotrzebowaniu na dużą ilość muzyki popowej u Brytyjczyków w końcówce dekady lat 60. Scenariusz „Radia na fali” woła o pomstę do nieba, zgodnie z najgorszymi stereotypami utwierdzając potomność w przekonaniu, iż nieodłącznymi atrybutami rock’n’rollowca są wszelkiego rodzaju używki, przyjmowane w ogromnych ilościach, podobnie jak wulgarne, uciechy cielesne. Przymykając jednak oko na idiotyzm fabularny, można skupić się przede wszystkim na fantastycznej muzyce, która wypełnia film od pierwszej do ostatniej minuty. Tylko dla tych piosenek warto.
[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=LoPamVXU-gM]