W kinie: Cztery Słońca (NH)

 

CZTERY SŁOŃCA
polska premiera: lipiec 2012 (Nowe Horyzonty)
reż. Bohdan Sláma

moja ocena: 5.5/10

 

Na wskroś czeska tragikomedia rodzinna, w której dorośli nie grzeszą dojrzałością, dzieci nie znajdują dobrych autorytetów, a droga ku szczęściu i zadowoleniu z życia jest kręta i bardzo wyboista. Nadużywający marihuany Jara właśnie traci pracę, co jeszcze bardziej oddala go od jego żony, Jany i co sprawia, że traci szacunek u swojego dorastającego syna. Młody Vena obraca się w nieodpowiednim towarzystwie, opuszcza szkołę i w życiu jest równie zagubiony, co jego ojciec. Życiowym doradą Jary jest samozwańczy, uduchowiony guru z sąsiedztwa, którego życiową postawę nie można określić inaczej niż obłędem. Bohdan Sláma znany jest z tego, że w jego filmach kryje się moralizatorski przekaz. W „Czterech Słońcach” zdaje się mówić, że źródłem nieszczęścia i niepowodzeń może być brak rodzinnej stabilizacji, nadmierne „wyluzowanie”, wiara, którą ludzie kierują w niewłaściwym kierunku.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=ZJKICiMzNLQ&feature=player_embedded]

 

***
Kasia na Nowych Horyzontach powered by: