SZCZĘŚCIE W TWOICH RĘKACH
polska premiera: październik 2012 (WFF)
reż. Daniel Burman
moja ocena: 5.5/10
„Szczęście w twoim rękach” to kolejny film Daniela Burmana, który znalazł się w programie warszawskiego festiwalu. Najnowsza propozycja argentyńskiego reżysera to zgrabna opowieść o spóźnionej miłości. Uriel i Gloria kiedyś z niezbyt udanym skutkiem się spotykali. Z czasem ich życie różnie się potoczyło. Mężczyzna przejął rodzinny biznes, rozstał się z żoną, a czas wolny dzieli między córki i grę w pokera (a idzie mu całkiem nieźle). Gloria prowadzi życie energicznej singielki, stara ułożyć sobie relacje z matką i poradzić ze śmiercią ojca. Po latach Uriel znów spotyka Glorię i oboje odkrywają, że są jednak dla siebie stworzeni. Jednak na drodze ku ich szczęściu najpierw staje drobny zabieg chirurgiczny Uriela, trochę też hazardowe hobby, aż w końcu niegroźne kłamstwo, na którym oparł się od początku ponowny związek tej dwójki. Filmowi niespecjalnie służy nagromadzenie zbyt dużej ilości pobocznych wątków związanych z życiem Uriela i Glorii, które niewiele wnoszą zarówno do charakterystyki samych postaci, jak i nie wzbogacają sensownie fabuły filmu. Najbardziej szkoda, że paralela między miłością a pokerem została tak słabo i niezdecydowanie zarysowana. To mógł być właśnie ten element, nadający filmowi Burmana charakteru i wyróżniający go z całej masy przeciętnych komedii romantycznych.
[youtube=https://www.youtube.com/watch?v=y3WYiQFDzC0]
***
Kasia na WFF powered by: