W kinie: Miłość (WFF)

 

MIŁOŚĆ
polska premiera: październik 2012 (WFF)
reż. Sławomir Fabicki

moja ocena: 5/10

 

Sławomir Fabicki udowodnił, że na pewno potrafi udanie zmierzyć się z klimatem kina ekstremalnie kameralnego, intymnego. Pokazał niestety również, jak łatwo można zagubić się w meandrach fabuły, którą samemu wybrało się do zobrazowania. Po projekcji jego najnowszego filmu wyjaśniła się na pewno jedna kwestia – najlepszą, tegoroczną „Miłością” pozostaje ta Michaela Hanekego.Losy Marii, Tomka i ich na początku filmu jeszcze nienarodzonej córeczki Ilonki muszą być dramatyczne – metaforyczną zapowiedzią tegoż jest w „Miłości” pierwsza scena, w której mały ptaszek rozbija szybę okna i poraniony wpada do łazienki, gdzie akurat przebiera się główna bohaterka. Kobieta spogląda na ptaka, a ten w wyniku upadku umiera na zimnej podłodze. Zdecydowanie wolniej będzie przebiegać agonia małżeństwa Marii i Tomka, która rozpocznie się wraz z traumatycznym zdarzeniem, jakie przeżyje przyszła matka… (czytaj dalej)

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=kPoWE1g3lM8]

 

***
Kasia na WFF powered by: