Film | Muzyka | Pasje

W kinie: Zanim Spadnie Śnieg (WFF)

beforesnowfall

 

ZANIM SPADNIE ŚNIEG
polska premiera: 29. WFF
reż. Hisham Zaman

moja ocena: 5.5/10

 

Na kurdyjską prowincję przenosimy się w „Zanim spadnie śnieg”. To zmaskulinizowany świat aranżowanych małżeństw i honorowych zabójstw w majestacie lokalnego prawa i tradycji. Nastoletni chłopak, głowa rodziny, wyrusza w podróż, by rozprawić się ze swoją siostrą i przywrócić honor zhańbionej przez jej występek rodzinie – dziewczyna zamiast poślubić wybranego jej mężczyznę, uciekła do Europy z innym. Siyar przemierzy pół Europy, by odnaleźć siostrę, zaś w jej trakcie motyw zemsty stopniowo będzie schodził na dalszy plan. Zachodni świat otworzy przed młodym chłopakiem szersze horyzonty, zwróci uwagę na nowe wartości, nauczy empatii i pokory, zredefiniuje pojęcia miłości, przyjaźni, lojalności, kryjąc w sobie jednocześnie całą masę innych pułapek i niebezpieczeństw. Bo Zachód w „Zanim spadnie śnieg” wcale nie okazuje się ziemią obiecaną. Mimo że historia podróży Siyara w wielu fragmentach wydaje się zbyt pretensjonalna, jedna, konkretna refleksja płynie z tego filmu. To przekonywujący obraz globalnej wioski, w której możemy zmieniać kraje i kontynenty, ale ludzie ciągle pozostają tacy sami.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=aTR23exgNI8]

 

***
Kasia na WFF powered by: