Trzymając się w dalszym ciągu świeckiej tradycji, przełom roku to dla mnie (przyjemny i ekscytujący) okres podsumowań w filmie i muzyce. Uniwersalna refleksja dla 2013 roku jest taka, że filmowo to był najgorszy rok w tej dekadzie. Zaczęło się od…
Trzymając się w dalszym ciągu świeckiej tradycji, przełom roku to dla mnie (przyjemny i ekscytujący) okres podsumowań w filmie i muzyce. Uniwersalna refleksja dla 2013 roku jest taka, że filmowo to był najgorszy rok w tej dekadzie. Zaczęło się od…