ADIEU AU LANGAGE
Festival de Cannes 2014
reż. Jean-Luc Godard
moja ocena: 5.5/10
Gdy okazało, że do canneńskiego konkursu trafił także nowy film Jean-Luca Godarda wiadomo było, że to raczej ukłon w stronę wielkiego mistrza, a nie realny faworyt. Żywa legenda światowego kina od bardzo dawna kręci już raczej tylko i wyłącznie dziwaczne produkcje, które rozumie w całej rozciągłości jedynie sam reżyser. „Adieu au Langage” też jest filmem sytuującym się w tych okolicach, ale przy jego ekstremalnie autorskiej, chałupniczej, eksperymentalnie formie, ma w sobie trochę uwodzicielskich mocy i sporo świeżości. Nie wiadomo oczywiście, o co Godardowi dokładnie chodziło, a sam film wygląda raczej, jak zabawa sędziwego mistrza z kamerą 3D, w której skrywa całą masę chaotycznych, wariackich przemyśleń typowego, francuskiego inteligenta starej daty. A przy tym prawdziwego czarodzieja, który technikę wykorzystywaną przecież głównie w komercyjnym, rozrywkowych kinie zastosował do skrajnie artystycznego, osobistego, być może ostatniego projektu filmowego.
***
Kasia w Cannes powered by: