W kinie: Ścieżki (NH)

sciezki

 

ŚCIEŻKI
Nowe Horyzonty 2014
reż. John Curran

moja ocena: 5/10

 

“Ściezki” to ekranizacja książki Robyn Davidson – melancholijnej, młodej dziewczyny, która w latach 70. tylko w towarzystwie kilku wielbłądów i ukochanego psa przeszła kilkanaście tysięcy kilometrów przez australijską pustynię. Jej wędrówką zainteresował się National Geographic, najpierw publikując fotoreportaż, potem namawiając dziewczynę do napisania książki. Film Currana choć sprawia wrażenie kina z gatunku tych po prostu przyjemnych (niemalże familijnych) i dla wszystkich, momentami bardzo ciekawie pokazuje główną bohaterkę. Davidson w interpretacji spalonej słońcem Mii Wasikowskiej jawi się bowiem jako postać dość ambiwalentna. Z jednej strony to uparta, zdeterminowana podróżniczka, buntująca się wobec modeli życia, jakie oferuje współczesny świat, z drugiej – aspołeczna, zagubiona kobieta, dla której wędrówka po pustyni to swego rodzaju pogodzenie się z własnym samotnym losem bardziej niż walka z ludzkimi słabościami. Grzecznemu scenariuszowi pomagają też imponujące zdjęcia pustynnych krajobrazów i australijskich bezkresów, w których odnaleźć się mogą jedynie takie ekstremalne samotniczki, jak główna bohaterka “Ścieżek”.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=CPDc1cKfJW4]

 

***

Kasia na Nowych Horyzontach powered by: