W kinie: The Smell Of Us (NH)

smellofus

 

THE SMELL OF US
Nowe Horyzonty 2015
reż. Larry Clark

moja ocena: 5.5/10

 

Blisko 20 lat po premierze kultowych i przerażających “Dzieciaków” Larry Clark jedzie do Paryża, by spojrzeć na tamtejszą, współczesną młodzież. Przez dwie dekady – w jego mniemaniu – niewiele się zmieniło. Młodzi ludzie w dalszym ciągu robią, co chcą, będąc jednocześnie poza jakąkolwiek kontrolą. Dowolnie dysponują swoją duszą i ciałem, oddając się seksualnym przygodom i ogłupiającym używkom. Mają smarthphone’y, kamery i inne gadżety, dzięki którym uwieczniają każdą, destrukcyjną chwilę swojego życia. Clarkowi oddać trzeba, że mimo upływu lat dalej pozostaje jednym z najodważniejszym, bezkompromisowych portrecistów młodego pokolenia, który z taką samą atencją potrafi spojrzeć na ich nieograniczoną wolność, porażającą głupotę, jak i godną politowania degenerację. Spojrzenie Clarka choć ciągle zachowuje pewną świeżość, robi się monotematyczne i przewidywalne. Inna sprawa, czy dziś to, co pokazuje Amerykanin, ma jeszcze szansę zrobić jakiekolwiek wrażenie.

 

[youtube=https://www.youtube.com/watch?v=1x24zzb6cSc]

 

***

Kasia na Nowych Horyzontach powered by: