DVD: Un Amour de Jeunesse

 

UN AMOUR DE JEUNESSE
premiera DVD: 12.09.2012
reż. Mia Hansen-Løve

moja ocena: 7/10

 

Skandalem jest, z jaką bezczelną konsekwencją osoby odpowiedzialne za programy polskich festiwali filmowych pomijają twórczość Mii Hansen-Løve. Znakomite „Father Of My Children” – opowiadające o tym, jak trudno jest znosić artystyczne kompromisy (luźno powiązane zresztą z tragiczną historią producenta filmowego Humberta Baslana, który popełnił samobójstwo), znane jest jedynie nielicznym. Mimo nagród na festiwalu w Locarno „Un Amour de Jeunesse” także zdaje się podzielić losy swego wyborniejszego poprzednika. Tym razem Hansen-Løve opowiada o prozaicznej rzeczy – pierwszej miłości, której wspomnienie przez kilka lat rzutuje na losy dojrzewającej, wrażliwej dziewczyny. Rewelacyjna Lola Crèton – najpierw zakochana do szaleństwa w nonszalanckim chłopaku 15-latka, potem dorosła kobieta, która nie potrafi do końca odnaleźć się w kolejnym, poważnym związku, nadała filmowi ujmującej lekkości i uroczej bezpretensjonalności. W „Un Amour de Jeunesse” bardzo stylowo połączono miłosną, romantyczną poetykę z mądrym filmem o tematyce coming-of-age. Hansen-Løve ma niesamowity talent do opowiadania historii o dużym ciężarze dramatycznym, jakby w ogóle go nie było. Tak zrobiła w swoim poprzednim filmie, nie inaczej jest w tym najnowszym.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=An8hpuOcaVo]