W kinie: Wypełnić Pustkę

fillthevoid

 

WYPEŁNIĆ PUSTKĘ
polska premiera: listopad 2012 (FŚAK)
reż. Rama Burshtein

moja ocena: 7.5/10

 

Znakomity, bo skromnie szczery i cudownie intrymny wgląd we współczesną, chasydzką społeczność. Na barki zwyczajnej, prostolinijnej nastolatki, Sziry, rodzina mniej lub bardziej otwarcie zrzuca ciężar wzięcia odpowiedzialności za skutki przedwczesnej śmierci jej starszej siostry. Chodzi o poślubienie szwagra i opiekę nad noworodkiem – ukochanym wnukiem rodziców dziewczyny, którego przed śmiercią zdążyła jeszcze wydać na świat siostra, a owdowiały mąż zamierza wywieść za granicę, gdzie szuka właśnie kandydatki na kolejną żonę. Szira przed rodzinną tragedią upatrzyła sobie innego narzeczonego – niepozornego chłopaka z kręgu jej rówieśników, więc pomysł zaaranżowania innego zamążpójścia to cios w jej młode, niewieście serce. Ze wszystkich postaci w filmie to jednak właśnie Szira (paradoksalnie obok starego rabina) wykaże się niespotykaną w jej wieku dojrzałością i mądrością, odnajdując w swym tragicznym położeniu własną receptę na szczęście i spełnienie w kobiecych obowiązkach narzucanych przez chasydzką tradycję. Rama Burshtein potrafiła pokazać ortodoksyjne, żydowskie środowisko z jednej strony, jako normalną, funkcjonującą według akceptowalnego społecznie kodeksu postępowania grupę, hołdującą także momentami magicznej wręcz tradycji, z drugiej – jako społeczność, gdzie mimo restrykcyjnych zasad to jednostka i jej uczucia potrafią brać górę nad przymusem i poczuciem obowiązku. Najwspanialsza w „Wypełnić Pustkę” jest jednak główna bohaterka – młoda kobieta o mentalności dziewczynki, która w ważnym momencie zdaje sobie sprawę z tego, czym jest dorosłość i odnajduje w tym osobiste szczęście. Piękny film.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=7hoxulGKQ7g]

 

***
Kasia na FŚAK powered by: