W kinie: Dom Zły (2009)

 

DOM ZŁY
polska premiera: 27.11.2009
reż. Wojtek Smarzowski

moja ocena: 8.5/10

 

„W stylu Tarantino”, „polskie Fargo” – takie hasła zachęcić mają widza do wybrania z kinowego repertuaru naj- nowszej produkcji Wojtka Sma- rzowskiego. Jak zwykle, są one niekoniecznie trafione i oddające w pełni, o co w „Domu Złym” chodzi, ale przynajmniej porównanie polskiego filmu do klasyki braci Coen nie wydaje się w tym miejscu mocno bezsensowne. Zamiast weselnej nasiadówki, tym razem reżyser przedstawia wizję lokalną miejsca krwawej zbrodni na zapomnianej przez Boga wiosce gdzieś na przełomie lat 70. i 80. Taka sceneria służy Smarzowskiemu, podobnie jak w „Weselu”, do piętnowania negatywnych zjawisk, które wiążą się z naszą narodową mentalnością. Tym razem reżyser okazał się jeszcze bardziej dosadnym, brutalnym, bezwzględnym obserwatorem i komentatorem. „Dom Zły” przeraża, straszy, zastanawia oraz bez cienia wątpliwości jest jednym z najznakomitszych polskich filmów, jakie w tej dekadzie powstały.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=vX_KKKxVZ-o]