Tydzień Kina Hiszpańskiego – podsumowanie

 

Highlightem skromnego Tygodnia Kina Hiszpańskiego okazała się wybiórcza, ale za to złożona z ewidentnie najlepszych filmów retrospektywa Álexa de la Iglesii. Poniżej podsumowanie imprezy, o której przez cały tydzień pisałam na Filmastrze.

 

HISZPAŃSKI CYRK
reż. Álex de la Iglesia
FILM OTWARCIA / RETROSPEKTYWA ALEXA DE LA IGLESII

Od 25 marca ten fantastyczny, wizjonerski film można oglądać na ekranach kin studyjnych w Polsce. O tym, co jest w nim tak niezwykłego, pisałam w tekście pt. “Krwawa ballada o hiszpańskim totalitaryzmie”.

 

KAMIENICA W MADRYCIE
reż. Álex de la Iglesia
RETROSPEKTYWA ALEXA DE LA IGLESII

W spadku po “Starsza pani znika” Hitchcocka: pracownica agencji nieruchomości, udając lokatorkę tytułowej kamienicy, wchodzi w posiadanie majątku po zmarłym sąsiedzie, na który zęby ostrzyli sobie także inni, osobliwi mieszkańcy tego budynku. Końcówka prawie jak w “Podejrzanych”! Fajowy thriller, znakomita komedia.

 

UMRZEĆ ZE ŚMIECHU
reż. Álex de la Iglesia
RETROSPEKTYWA ALEXA DE LA IGLESII

Zapowiedź “Hiszpańskiego Cyrku”: dwóch komików nie potrafi w zgodzie funkcjonować we własnym duecie, więc z niesamowitym zacietrzewieniem walczy ze sobą na śmierć i życie, starając się jednak występować i zarabiać na tym niemałą kasę. Ciekawa forma na prezentację krytyki konsumentów masowej rozrywki plus fajowa interpretacja motywów z Flipa i Flapa.

 

DZIEŃ BESTII
reż. Álex de la Iglesia
RETROSPEKTYWA ALEXA DE LA IGLESII

Połączenie charakterystycznego, absurdalnego humoru filmów Iglesii z okultystycznymi wątkami z “Perdity Durango” i ksiądz, szukający szatana w Madrycie jako metafora walki dobra ze złem we współczesnym świecie. Sugestywne, kuriozalne, choć nie tak lekkie w dowcipie jak “Umrzeć ze śmiechu” czy “Kamienica”, bo raczej bliższe ciężko zjadliwej, wczesnej “Akcji Mutant”.

 

AITA
reż. José María de Orbe
FABUŁY

Czym jest filmowo-malarski esej José Maríi de Orba, najbardziej eksperymentalna pozycja w programie Tygodnia Kina Hiszpańskiego, pisałam w tekście pt. “Dom cieni”.

 

CELA NR 211
reż. Daniel Monzón
FABUŁY

Artykuł o jednym z najgłośniejszych, hiszpańskich filmów ostatnich lat (8 nagród Goya, w tym za najlepszy film, reżyserię i dla najlepszego aktora) zatytułowany “Bez wyjścia” można znaleźć tu.

 

LOPE
reż. Andrucha Waddington
FABUŁY

Nieźle zrealizowane, przyzwoite kino kostiumowe o młodości Szekspira Półwyspu Iberyjskiego – Lope de Vegi. Nic wyjątkowego ten film nie pokazuje, ale polecam zwrócić uwagę na Alberto Ammanna w roli tytułowej, którego na TKH można było też oglądać w “Celi nr 211”. To może być znakomity aktor.

 

MOSKITIERA
reż. Agustí Vila
FABUŁY

O hiszpańskiej odpowiedzi na grecki “Kieł” Giorgosa Lanthimosa i laureacie Złotego Globusa na MFF w Karlowych Warach 2010 pisałam w tekście pt. “W sieci absurdu”.

 

SAMOTNA WYSPA
reż. Dunia Ayaso, Félix Sabroso
FABUŁY

O interesującym studium rodziny naznaczonej piętnem dziedziczonej schizofrenii i ich nieporadnych zmaganiach z chorobą, złudzeniami i samotnością pisałam w artykule “Nic nie jest w porządku”.

 

NAWET DESZCZ
reż. Icíar Bollaín
FILM ZAMKNIĘCIA

O tym mocno zakorzenionym w lewackiej wrażliwości hiszpańskim kinie na hollywoodzką modłe pisałam w tekście pt. “Konkwistadorzy w tenisówkach”.

 

Powered by: