10 najlepszych produkcji telewizyjnych 2015

camp

 

Jeden z bohaterów „Master of None”, zasiadając z przyjaciółmi do nocnego maratonu i zarazem pierwszego spotkania z „Sherlockiem” z Benedictem Cumberbatchem, mówi, iż żyjemy w złotej erze telewizyjnych seriali. Każdą bowiem produkcją, która zaczyna oglądać, jest realnie zachwycony. Coś w tym jest, gdyż telewizja już dawno przestała karmić widzów jedynie niskich lotów rozrywką.