W kinie: Niebiańska Opowieść (NH)

 

NIEBIAŃSKA OPOWIEŚĆ
polska premiera: lipiec 2011 (NH)
reż. Takahisa Zeze

moja ocena: 6/10

 

Nagroda FIPRESCI na tegorocznym festiwalu w Berlinie dla epickiej opowieści o ludziach opętanych myślą o zemście. Nieletni chłopak brutalnie morduje młodą kobietę i jej malutkie dziecko, mąż zabitej w telewizji odgraża się, iż pomści bliskich. Program ogląda kilkuletnia dziewczyna, która niedawno doświadczyła podobnej tragedii – psychopata zastrzelił jej rodziców i siostrę, a potem popełnił samobójstwo. Dziecko splata swój los z nieszczęśliwym ojcem, by po latach przypomnieć mu o zemście, którą ma dokonać na mordercy. Wielowątkową, złożoną fabułę Zeze ogląda się naprawdę dobrze, losy bohaterów są przekonujące i interesująco pomyślane. Najsłabsza jest tylko końcówka, która do monumentalnego filmu o zemście wciska trochę na siłę odrealnione sceny, mające uczynić wydźwięk “Niebiańskiej Opowieści” bardziej poetyckim. Chyba niepotrzebnie, ale i tak mimo prawie 5 godzin seansu było całkiem nieźle.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=rcChRKDWDmQ]

 

***
Kasia na Nowych Horyzontach powered by: