W kinie: Bella Addormentata

bellaad

 

BELLA DDORMENTATA
polska premiera: kwiecień 2013 (Cinema Italia Oggi)
reż. Marco Bellocchio

moja ocena: 6/10

 

Etatowy twórca włoskiego kina zaangażowanego portretuje różne postawy jednostek względem kontrowersyjnego wydarzenia – walki o skrócenie cierpienia (patrząc z perspektywy rodziny) lub, jak kto woli, o życie (perspektywa przeciwników eutanazji) Eluany Englaro – kobiety, która jako nastolatka uległa wypadkowi i od 17 lat funkcjonowała w stanie wegetatywnym. Bellocchio całkiem zgrabnie konfrontuje ze sobą postawy, reakcje i racje katolickich aktywistów przeciwstawiających się decyzji ojca Eluany oraz ich oponentów, stojących murem za bliski dziewczyny, którzy podejmują dramatyczną walkę o skrócenie cierpienia tytułowej „śpiącej królewny”. Świetnie w filmie wypadli aktorzy – dzięki ich kreacjom można z empatią spojrzeć na reprezentantów obu obozów. Bellocchio podchodzi do tematu jednak w bardzo przewidywalny sposób, żaden z bohaterów nie wybiega poza dość oczywiste schematy. Dodatkowo film utrzymany jest w dość dziwnym, grobowym nastroju. Włoski reżyser dalej robi przyzwoite filmy, ale najlepsze lata ma już raczej za sobą.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=hSFlB4V7uns]