W kinie: Wieczór Gier

gamenight

 

WIECZÓR GIER
polska premiera: 9.03.2018
reż. John Francis Daley, Jonathan Goldstein

moja ocena: 6/10

 

W “Wieczorze Gier” odnajdziemy wiele banalnych, komediowych schematów rozrzedzających atmosferę kina o gangsterskich porachunkach. Ale ponieważ zostało to opowiedziane bardzo lekko i przebojowo, film okazuje się naprawdę przyzwoitą rozrywką. Oto poznajemy grupę przyjaciół, których łączy miłość do rywalizacji. Dlatego regularnie spotykają się na wieczorki z grami – kalambury, planszówki, rebusy. Lubią właściwie wszystko. Gdy do miasta zawita dawno nie widziany brat jednego ze stałych gospodarzy, wieczór gier przybierze zupełnie nowe oblicze. Coś, co zapowiadało się na przygodę z udawanym porwaniem, fałszywymi rzezimieszkami w kominiarkach i plastikowymi pistoletami, okazuje się całkowicie realnym zagrożeniem. Z opresji naszych bohaterów ma jednak szansę wyratować ich umiejętność rozwiązywania różnego rodzaju zagadek i łamigłówek. Za “Wieczorem Gier” stoi duet doświadczonych scenarzystów, John Francis Daley i Jonathan Goldstein, którzy nie tylko na komediach zęby już zjedli. Stąd też zapewne powtarzają wiele klisz i schematów typowych dla historii o wygodnych mieszczuchach z przedmieść, którzy przypadkowo wplątują się w niezłą kabałę. Para reżyserów jest jednak wyjątkowo sprawna w wyciskaniu z tego, co mocno już zużyte, jakiegoś takiego drugiego życia. Pewnie duża w tym zasługa dość dużego poziomu abstrakcji, w jakiej obracają się wydarzenia na ekranie – wyjątkowo nierealne i absurdalne. Historia posiada swoje fajne flow, pozytywną energię i lekkie, acz konkretne poczucie humoru, dlatego też nie ma specjalnie czasu, by zastanawiać się nad nonsensem sytuacji, w jaką wpuszczeni zostali bohaterowie. Zamiast więc umawiać się na kolejny spotkanie na planszówki z grupą znajomych, można spokojnie zamienić tę opcją na wypad do kina na “Wieczór Gier” i równie sympatycznie spędzić czas.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.