W kinie: Tiempo Compartido (NH)

tiempocom

 

TIEMPO COMPARTIDO
Nowe Horyzonty 2018
reż. Sebastián Hofmann

moja ocena: 6/10

 

Po sukcesie w tym roku w Sundance na Nowe Horyzonty zawitał ponownie autor intrygującego horroru egzystencjalnego “Halley”. W “Tiempo Compartido” Sebastián Hofmann buduje intrygującą atmosferę grozy w wakacyjnym kurorcie, w którym nic nie jest takie, jak się wydaje. Urlop Pedro i Evy od początku nie idzie po ich myśli. Najpierw spóźnia się samolot, na miejscu okazuje się, że do ich lokum dokwaterowano jeszcze jedną, hałaśliwą rodzinę, która ma większe przywileje w hotelu niż oni. Czy jednak faktycznie to obsługa popełniła pomyłkę przy rezerwacji? Czy może to działanie celowe? Czego uczą się na tajemniczych, zamkniętych seminariach pracownicy hotelu? Czy wypadki, które wydarzają się Pedro i Evie, są naprawdę przypadkowe? Hofmann świetnie stopniuje napięcie i konsekwentnie buduje demoniczną intrygę. Przygotowuje wszystko jak trzeba pod – jakby się mogło wydawać – elektryzujący finał. Okazuje się on jednak najbardziej rozczarowującym elementem filmu. Burzą w szklance wody. Farfoclem w przyhotelowym basenie. Puenta niegodna tak misternie prowadzonej fabuły, niemniej nim to rozczarowanie nastąpi, “Tiempo Compartido” ogląda się naprawdę siedząc jak na szpilkach.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.