W kinie: Weekend (WFF)

 

WEEKEND
polska premiera: Warszawski Festiwal Filmowy (październik 2011)
reż. Andrew Haigh

moja ocena: 6.5/10

 

Zabawna i wzruszająca love story o dwójce gejów, którzy poznawszy się przypadkowo na piątkowej imprezie, znajdują wspólny język i czują wyraźną chemię między sobą. Spędzają razem kolejny dzień, bawiąc się i rozmawiając o tym, jak trudno kochać homoseksualistom we współczesnym świecie, a w niedzielę z bólem i w smutku się rozstają, bo jeden z mężczyzn opuszcza Anglię i wyjeżdża co najmniej na kilka lat na stypendium do Stanów Zjednoczonych. Nie wiem, czy ta historia miałaby w ogóle rację bytu, gdyby główni bohaterowie byli parą heteroseksualną. W „Weekendzie” mimo że problematyka tolerancji oraz społecznej i indywidualnej akceptacji własnej orientacji seksualnej jest całkiem wyraźnie akcentowana i ma w filmie swoje konkretne, istotne miejsce, zdaje się być drugorzędna względem wątku miłosnego. Związek dwojga, na pierwszy rzut oka świetnie dobranych ludzi kończy się, nim się na dobre zaczął – to ładna i banalna historia, a doczepiony do niej równie przewidywalny manifest gejowski, o dziwo, nadał filmowi skrzydeł i niewymuszonej oryginalności.

 

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=EmlNgKlHViY]