W kinie: Two Lovers and a Bear (Cannes)

2lovers

 

TWO LOVERS AND A BEAR
La Quinzaine des Réalisateurs 2016
reż. Kim Nguyen

moja ocena: 6/10

 

Z gorącej Afryki do mroźnej Arktyki – Kim Nguyen drastycznie zmienia nie tylko kontynent, ale też tematykę. Para kochanków w krainie śniegu i lodu szuka schronienia przed ścigającymi ich demonami poprzedniego życia. Niemalże podręcznikowi “kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością”, którzy za swój nowy dom obrali zamieszkałe przez ledwie kilkaset osób mroźne pustkowie. Lucy i Roman się kochają, ale również rozumieją i szanują bolesne wspomnienia, które w przypadku ich obojga stały za decyzją o przyjeździe na to odludzie. Taka sceneria zdaje się być idealna dla romantyczno-realistycznej baśni, jaką tym razem stworzył Nguyen. Opowieści o miłości jako najważniejszym orężu w walce z własnymi emocjami i traumami, choć bajkowej, dalekiej od landrynkowych, prostych schematów. Pomimo mrozu czuć też niemałą temperaturę między parą kochanką – naturalnie i prostolinijnie zagranych przez Tatianę Maslany i Dane’a DeHaana.

 

***
Kasia w Cannes powered by:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.